Na rynku pojawiła się najnowsza, piąta płyta tyskiego zespołu Cree pt. „Tacy sami”. To zdecydowanie najlepsze 10 utworów w historii zespołu.
Bardzo osobiste, przejmujące teksty i dopracowane do perfekcji gitarowe brzmienie z pewnością zadowolą miłośników bluesa. Płyta zadedykowana jest niedawno zmarłej matce Sebastiana, lidera zespołu. Jego wokal jest niemal identyczny z głosem ojca- Ryśka Riedla, co wyraźnie słychać szczególnie w utworach „Rozkoszny deszcz”, „Sam sam sam” i „ Tacy sami tacy mali”. Już w pierwszych dźwiękach czuć ducha Dżemu, dlatego powinna ona trafić w ręce miłośników jednego i drugiego zespołu. To naprawdę dobry, dojrzały blues.
Zespół Cree powstał w 1993 roku w Tychach z inicjatywy trzech wówczas 16-letnich chłopców – Sebastiana Riedla, Sylwestra Kramka i Adriana Fuchsa. Rysiek Riedel, zafascynowany kulturą Indian, wybrał dla nich nazwę jednego z plemion Kanady – Cree. Niegdyś sam chciał mieć kapelę o takiej nazwie. Jego marzenie realizuje teraz syn.