Astronomowie po raz pierwszy odkryli planetę poza Układem Słonecznym, która przypomina Ziemię i na której mogą panować warunki dogodne dla życia.
Odkrycia dokonano w Chile dzięki teleskopowi Europejskiego Obserwatorium Astronomicznego, który analizuje zakłócenia w różnych zakresach światła emitowanego przez gwiazdy. Na podstawie tych zakłóceń ustala się istnienie innych planet.
Odkryta planeta, oznaczona numerem 581, jest niewiele większa od Ziemi. Nie wyklucza się, że panujące na niej temperatury powietrza umożliwiają istnienie wody w stanie ciekłym, co z kolei prowadzi do pytania o możliwość życia na innej planecie we Wszechświecie. Jednak gwiazda Gliese 581, wokół której nowa planeta krąży, swym rozmiarem nie dorównuje Słońcu, a więc emituje dość słabe czerwone światło. Tego typu gwiazdy zaliczane są do tzw. czerwonych karłów, które emitując słabsze światło „żyją” jednak dłużej niż gwiazdy typu Słońca. Gliese 581 z odkrytą planetą 581 znajdują się , jak na „kosmiczne” odległości, stosunkowo blisko Ziemi– dzieli je od niej tylko 20,5 lat świetlnych.
Źródło:
Katarzyna Tobjasz