Jeśli nasza wymarzona praca łączy zainteresowania z pełną niezależnością, to jej synonimem jest freelancing. Nazwa freelancer przywędrowała do nas z angielskiego, ale można pokusić się o jej przetłumaczenie jako „wolny strzelec”. Kto to taki? Wolny strzelec nie pracuje dla jednego szefa ani nie jest związany umową na etat. Więcej, wolny strzelec, mając odpowiednie kwalifikacje, sam „poluje” na klientów, a kiedy ich „ustrzeli”, wykonuje pracę i otrzymuje wynagrodzenie. I poluje na następnych klientów. Proste? Na pierwszy rzut oka tak. Na drugi dostrzeżemy, że to coś bardziej skomplikowanego.
Wyrazista osobowość
Nie każdy może być wolnym strzelcem. Należy spełniać kilka warunków. Bezwarunkowo trzeba być specjalistą w swojej dziedzinie, posiadać doświadczenie. Aby zostać freelancerem, potrzeba również odpowiedniego charakteru. Mowa tu przede wszystkim o: umiejętności podejmowania samodzielnych decyzji, sumienności, otwartości na nowe doświadczenia. Na wagę złota są takie cechy, jak dobra organizacja czasu, umiejętność oceny swoich możliwości oraz terminowość. Uwaga: chociaż freelancer jest ekspertem w swoim fachu, występuje też w różnych rolach, dlatego rozwinięte umiejętności interpersonalne są wskazane.
Miejsce pracy
Freelancer może zadbać o zlecenia na kilka różnych sposobów, najpopularniejszym medium wydaje się jednak Internet. Freelancer może w sieci przygotować własną stronę www albo skorzystać ze specjalnych serwisów. Te ostatnie mają charakter branżowy (np. Artserwis.pl dla osób związanych ze sztukami plastycznymi czy Transglobal.com dla tłumaczy) lub ogólny; najczęściej przyjmują formę aukcji zleceń. Tam zleceniodawcy wystawiają swoje ogłoszenia, a zleceniobiorcy licytują warunki wykonania pracy.
Wysokość zarobków
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, ile zarabia wolny strzelec. Zaczynając przygodę z freelancingiem, warto jednak zadbać o finansową przyszłość, czyli o odprowadzanie składek ZUS-owskich. Zapłacimy je, zakładając działalność gospodarczą albo podpisując umowy zlecenia (jeśli studiujemy, ale skończyliśmy 26. rok życia, albo już skończyliśmy studia).
Zalety i wady freelancingu
Jeśli pracujemy w domu, sami przed sobą odpowiadamy za to, co zrobimy, w jakiej kolejności, w jaki sposób, z jakim skutkiem i w jakim czasie. Co więcej, świadomość zależności, że im lepiej i szybciej wykonamy zadania, tym więcej będziemy mieli czasu dla siebie, przekłada się na naszą efektywność. Ta – według różnych badań – wzrasta o od 30% do 60%! To, że w takiej sytuacji praca musi zamykać się w czterech ścianach, to tylko pozory: w rzeczywistości, dzięki odpowiednim kwalifikacjom, zapleczu i dostępowi do internetu, w poszukiwaniu zleceń można przekroczyć nie tylko granice miasta czy regionu, ale także granice państw i kontynentów!
Jeśli korzystamy z aukcji zleceń, musimy postępować bardzo ostrożnie. Przede wszystkim sprawdźmy, jak długo działa serwis, ilu ludzi z niego korzysta i jakie są ich opinie. Na aukcjach zleceń nie brak bowiem nieuczciwych ludzi. Serwisy internetowe na różne sposoby starają się jednak zmniejszać to ryzyko. Jedne pobierają opłaty od użytkowników. Inne tworzą specjalne konto, na które zleceniodawca wpłaca pieniądze, a zleceniobiorca wybiera po skończeniu pracy. Nie bez znaczenia pozostaje także system wzajemnej oceny użytkowników; zawsze sprawdzajmy też osobę lub firmę, dla której wykonujemy zlecenie. Jeszcze jedną wadą freelancingu może okazać się… samotność wynikająca z braku grupy współpracowników służących wsparciem merytorycznym i emocjonalnym.
Jeśli freelancer zatęskni za porannymi ploteczkami przy kawie albo za stukaniem klawiatury biurko obok, może zaprosić innych wolnych strzelców i wspólnie z nimi wynająć biuro. Wówczas będziemy mieli do czynienia z co-workingiem.
W Polsce freelancing pozostaje domeną specjalistów od komputerów i internetu. Jednak można zaobserwować, że te formę pracy podejmują osoby związane z innymi branżami – z mediami (dziennikarze, copywriterzy), ale także z branżą finansową (doradcy podatkowi, księgowi). Zatem na pytanie – Freelancer, kto to taki? – można odpowiedzieć: wolny strzelec z branży internetowej, podatkowej, dziennikarskiej…