Rynek pracy otwiera się na pokolenia Y i Z. Pracodawcy doceniają ambicje i zaangażowanie tych generacji i nie oszczędzają na ich przygotowaniu do zawodu. Jeśli zatem urodziłeś się na przełomie lat 80. i 90. albo później, to mamy dla Ciebie dobrą wiadomość – nie powinieneś mieć kłopotów ze znalezieniem pracy.
Generacja Y, zwana również pokoleniem Milenium bądź Millenialsami, to roczniki wyżu demograficznego przełomu lat 80. i 90., dorastające w obecności nowinek technologicznych. „Igreki” aktywnie i w każdej dziedzinie życia korzystają z technologii i mediów cyfrowych. Są dobrze wykształceni i gotowi dalej się rozwijać. Sporą uwagę przywiązują do życia prywatnego, oczekując dużej swobody i elastycznego czasu pracy. Mają duży apetyt na życie i nie chcą się ograniczać. Z kolei pokolenie Z to osoby urodzone po 1990 roku, a według niektórych nawet po 1995 roku. Są kreatywni, nie ma dla nich granic, dzięki internetowi żyją w świecie, nie w Polsce. Mają wielu znajomych, są na bieżąco z nowymi technologiami, potrafią szukać informacji. Nie istnieje dla nich życie bez komputerów, smartphonów i internetu.
Praca musi rozwijać
Jeśli należysz do pokolenia Y lub Z, nie powinieneś mieć kłopotów ze znalezieniem pracy. Nie tylko dlatego, że na rynku wciąż brakuje osób z wykształceniem technicznym, ale dlatego, że pracodawcy doceniają cechy, którymi charakteryzuje się młode pokolenie. A największe szansę na zatrudnienie mają osoby, które tymi cechami pochwalą się w praktyce. – Młode pokolenie, wchodzące na rynek pracy, oczekuje czegoś więcej niż tylko wynagrodzenia. Praca ma odzwierciedlać ich zainteresowania i pasje, pozwalać im na rozwój i zdobywanie nowych umiejętności. Dla absolwentów uczelni technicznych bardzo istotna jest możliwość przełożenia wiedzy teoretycznej na praktykę, kontakt z nowymi technologiami, zaawansowanym parkiem maszynowym, możliwością udziału w międzynarodowych projektach. Na takie oferty pracy mają szanse osoby aktywnie uczestniczące już podczas studiów w projektach wykraczających poza minimum niezbędnym do „zaliczenia” semestru – mówi Anna Wojnar, Senior Consultant, Antal Engineering & Operations.
Firmy cenią pasjonatów
Uczestniczenie w praktykach, stażach czy wymianach studenckich pokazuje pracodawcy, że dbamy o własny rozwój, jesteśmy ambitni i otwarci na zdobywanie nowej wiedzy. A te cechy są najbardziej poszukiwane wśród młodych inżynierów. – Wśród pracodawców pożądana jest postawa proaktywna, inicjatywa w działaniu oraz wysoki poziom motywacji do poszerzania swojej wiedzy i umiejętności. Coraz częściej firmy poszukują nie tylko specjalistów, ale również pasjonatów swoich zawodów – osób, które świadomie i z przekonaniem wybrały swój kierunek studiów i mają jasną wizję swojej przyszłości zawodowej. Warto pamiętać, iż obecnie praca inżyniera bardzo często opiera się na pracy w zespole, projektach międzynarodowych i interdyscyplinarnych. Niezbędne są zatem wysokie kompetencje interpersonalne, umiejętności pracy w grupie, komunikatywności oraz chęć do dzielenia się wiedzą i pomysłami – twierdzi Anna Wojna z Antal Engineering & Operations.
Języki dają przewagę
Sandra Zalewska, Consultant w zespole Construction & Property w Hays Poland, podkreśla najważniejszą umiejętność młodych inżynierów, docenianą przez pracodawców – znajomość języków. – Obecnie wchodzący na rynek pracy świeżo upieczeni inżynierowie w dużej mierze znają już więcej niż jeden język obcy, co niewątpliwie korzystnie przełoży się na ich sytuację na rynku pracy. Najcenniejszą cechą młodego pokolenia wydaje się być natomiast zaangażowanie, zapał do zdobywania nowych doświadczeń i pięcia się po kolejnych szczeblach w strukturze organizacji. To pracodawca musi przekazać odpowiednie know-how i zapewnić narzędzia do pracy – twierdzi.
Ambitni i zmotywowani
Dostrzegają to zwłaszcza korporacje. I to one w szczególności powinniśmy wziąć pod uwagę, planując swoją karierę zawodową. – Młodzi inżynierowie są zorientowani na możliwość rozwijania się w organizacji, która umożliwi im zdobywanie nowego doświadczenia w branży, w której się kształcili. Są to osoby bardzo ambitne i zmotywowane do nauki, nastawione na przełożenie wiedzy teoretycznej, zdobytej w trakcie studiów, na praktykę. Młode pokolenie postrzega korporacje międzynarodowe jako najbardziej interesujące, głównie ze względu na stabilną pozycję na rynku, możliwość pracy w międzynarodowym środowisku i rozwoju przy realizacji inwestycji, które wymagają zastosowania nowych rozwiązań inżynierskich. Dużym zainteresowaniem wśród inżynierów cieszą się również projekty zrównoważonego budownictwa i proces ich certyfikacji – mówi Sandra Zalewska, Consultant w zespole Construction & Property w Hays Poland.
Korzyści płynące z zatrudniania inżynierów młodego pokolenia sprawiają, że pracodawcy wychodzą naprzeciw ich oczekiwaniom, chętnie inwestują w ich rozwój, przygotowanie do zawodu i korzystają ze świeżości i nowego spojrzenia, które wnoszą oni w struktury organizacji.
Justyna Sobolak