Eurostudent

Portal dla studentów - kariera, praktyki, staże, praca, studia, rozrywka, konkursy. Magazyn Eurostudent

Inżynier

Inżynierowie poszukiwani od zaraz!

Wzrost liczby ofert pracy, coraz lepsze warunki zatrudnienia, także podwyżka wynagrodzeń –tak wygląda rynek pracy polskim sektorze przemysłowym. Największym problemem jest tu nie COVID-19, brak dostępu do kadr wykwalifikowanych we wdrażaniu rozwiązań Przemysłu 4.0. Już przed pandemią ich brakowało, teraz praktycznie zniknęli rynku – alarmują eksperci.

Według najnowszych prognoz ekspertów ze Stanversity, rynek pracy branży przemysłowej Polsce nie tylko nie wyhamował, ale najbliższych miesiącach odnotuje kolejny wzrost. Potwierdzają to dane ManpowerGroup na 2 kwartał 2021 roku, których wynika, że produkcja przemysłowa pójdzie górę przynajmniej 11%. Jednocześnie branżach, których najczęściej zatrudnia się inżynierów, zagrożeniem jest nie tylko COVID-19, którym nowoczesne przedsiębiorstwa radzą sobie coraz lepiej, ale problem dostępem do specjalistów – już dziś Polsce brakuje ponad 70 tys. inżynierów, tłumaczy Tomasz Szpikowski ze Stanversity, inicjatora projektu Industry 4.0 Global Executive Post-Graduate Program.

– Najtrudniejszym wyzwaniem czwartej rewolucji przemysłowej jest nauczenie ludzi właściwych kompetencji; firmy, które je posiadają, mają znaczącą przewagę – mówi Joachim Hensch, były dyrektor zarządzający firmą Hugo Boss, obecnie uczący, ramach projektu Stanversity, wdrażania rozwiązań Przemysłu 4.0. Jak dodaje prof. Murat Gunal Uniwersytetu Lancaster, założyciel firmy tworzącej oprogramowanie symulacyjne simul8: – Nie da się stworzyć właściwego modelowania czy zaawansowanej sztucznej inteligencji, jeśli nie mamy dobrych danych. Ktoś je musi jednak firmie ułożyć dobrze nimi zarządzać.

Specjalistów brakuje, ale poprzeczka zawieszona jest wysoko

Według raportu firmy MarketsandMarkets, rynek rozwiązań dla Przemysłu 4.0 ma wzrosnąć do 156,6 mld dolarów 2024 roku (dla porównania, 2019 r. jego globalną wartość szacowano na 71,7 mld dolarów). Tomasz Szpikowski twierdzi, że liczba ta będzie się zwiększać, bo 2021 rok będzie czasem odmrażania inwestycji wdrażania nowych projektów. Te zmiany zaczęły się już 2020 roku.

– Według Antal już pod koniec 2020 roku 44% pracodawców sektora produkcyjnego deklarowało, że pomimo zmian na rynku pracy spowodowanych pandemią będą prowadzić procesy rekrutacyjne na stanowiska specjalistyczne menedżerskie. 6% organizacji planowało nawet zwiększyć liczbę otwartych wakatów, co świetle ostatnich danych się potwierdza – mówi Tomasz Szpikowski, dodaje: – Największą rolę odgrywać jednak będą specjaliści od Przemysłu 4.0. Widać to świetle badań McKinsey & Company, zgodnie którymi dziś aż 96% przedsiębiorstw przyznaje, że strategia cyfrowa pozwoliła im sobie poradzić problemami, jakie przyniósł COVID-19.

Podobne wnioski płyną danych Bergman Engineering, zgodnie którymi aż 96% firm, które wdrożyły Przemysł 4.0, było stanie zareagować na kryzys COVID-19, 68% firm zadeklarowało, że wdrożenie Przemysłu 4.0 jest dla nich priorytetem strategicznym.

– naszych obserwacji wynika, że wzrost zainteresowania potrzeb związanych wdrażaniem tego typu rozwiązań jest ogromny. Od początku pandemii koronawirusa blisko 70% firm stwierdziło, że Przemysł 4.0 jest dla nich bardziej wartościowy, niż przed marcem 2020. Zaledwie 12% przedsiębiorstw uznało, że wartość nowego paradygmatu produkcji zmalała, 23% określiło, że jest taka sama jak przed. Jest to jasny komunikat, który pokazuje, że Przemysł 4.0 staje się coraz istotniejsze – mówi Maciej Wilczyński, dyrektor operacyjny Stanversity.

Przyrządy miernicze

Eksperci od Industry 4.0 będą uczyć polskich specjalistów

badań autorów projektu Industry 4.0 Global Executive Post-Graduate Program wynika, że Polsce zaledwie 39% firm posiada odpowiednie zasoby ludzkie umiejętności, aby przejść transformację cyfrową. To myśl tej idei pod egidą Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu ruszył program Stanversity, ramach którego przez pół roku 12 największych autorytetów dziedzinie Industry 4.0 czterech kontynentów świata będzie uczyć polskich specjalistów założeń Przemysłu 4.0.

– Joachim Hensch, były dyrektor zarządzający Hugo Bossa, przedstawi case study jak przekształcił turecką fabrykę Izmirze zatrudniającą cztery tysiące osób najnowocześniejszy, pełni zdigitalizowany zakład. Jego najważniejszym celem była transformacja organizacji elastyczną responsywną Smart Factory środkami przemysłu 4.0. kolei prof. Hwang Jung Seok, ekspert Banku Światowego szef kampusu Industry 4.0 Seulu Korei opowie, jakie zmiany czekają firmy produkcyjne wyniku światowej rewolucji – mówi Tomasz Szpikowski.

Wśród wykładowców znajdziemy także m.in. Sebastiana Vieregga Google czy Alejandro Germán Franka, partnera badawczego MIT Industrial Performance Center, którego badania poświęcone są interfejsowi między operacjami zarządzaniem technologią kontekście transformacji cyfrowej.

Inżynier z przyrządami mierniczymi

– Studia Stanversity to pierwszy tego typu projekt na świecie, który łączy wykładowców tej samej dziedzinie, ale różnych kontynentów, którzy wcześniej nie mieli okazji się właściwie poznać. Część nas kojarzyła się cytowań, ale dopiero tutaj następuje prawdziwa wymiana doświadczeń – podsumowuje prof. Nestor Fabian Ayala Uniwersytetu UFRGS Porto Allegro, najlepszej instytucji badawczej Brazylii.

Źródło: Informacja prasowa, materiał ekspertów ze Stanversity