Eurostudent

Portal dla studentów - kariera, praktyki, staże, praca, studia, rozrywka, konkursy. Magazyn Eurostudent

Jak się przygotować do targów pracy?

Eleganckie ubranie, dokumenty aplikacyjne w ręce, szeroki uśmiech na twarzy i gotowość do podbicia świata – tak, wbrew pozorom, nie wygląda osoba wybierająca się na rozmowę kwalifikacyjną, ale na… targi pracy.

Szukając zatrudnienia, należy dzisiaj korzystać ze wszystkich istniejących narzędzi. Wymusza to rosnąca na rynku konkurencja. Nie wystarczy codzienne przeglądanie ofert na najbardziej popularnych portalach, wysyłanie setek CV, często bez żadnego efektu. Potrzeba czegoś więcej… Tym czymś może być obecność na targach pracy. Z każdym rokiem przybywa uczelni, firm i stowarzyszeń, organizujących targi. Przekonuje się do nich nie tylko coraz więcej wystawców, ale i osób szukających pracy. Jest to idealna okazja do spotkania twarzą w twarz z osobami zajmującymi się rekrutacją i z samymi przedstawicielami konkretnych firm. Bardzo często podczas ich trwania organizowane są bezpłatne szkolenia, wykłady i warsztaty, podczas których można otrzymać szereg praktycznych porad odnośnie odpowiedniego przygotowania się do rekrutacji, poznać panujące na rynku trendy czy dowiedzieć się szczegółów na temat działania interesujących nas gałęzi gospodarki. – Targi pracy to przede wszystkim aktualne oferty pracy, praktyk i staży, bezpośrednie spotkanie z pracodawcami wiodących firm w Polsce, możliwość bezpośredniego złożenia dokumentów aplikacyjnych, poznanie kultury organizacyjnej poszczególnych firm, informacje na temat trendów obowiązujących na rynku pracy, możliwość zapisu na konsultacje z doradcą zawodowym czy zdobycie informacji na temat kompetencji i umiejętności – wymienia Julia Skrzypkowska z Akademickiego Biura Karier Zawodowych Uniwersytetu Łódzkiego. Wtóruje jej Justyna Kojło, konsultantka lubelskiego biura Randstad, wielokrotna uczestniczka targów pracy. – Targi pracy są niewątpliwą szansą na poznanie lokalnego rynku pracy. Ponadto jest to niepowtarzalna / jedyna szansa na rozmowę z właścicielem firmy lub osobą odpowiedzialną za zatrudnienie – uważa.
 
Ubezpiecz się w…informacje
 
Targi pracy, jak każdy sposób szukania zatrudnienia, są skuteczne tylko wtedy, jeśli odpowiednio się do nich przygotujemy. Nie wystarczy samo zarezerwowanie czasu, by zajrzeć na wszystkie stoiska i zaopatrzenie się w wygodne obuwie. Potrzeba strategii działania. Po pierwsze, należy określić cel naszej obecności na targach i oczekiwania, jakie mamy w związku z nimi. Powinniśmy przemyśleć dokładnie, jak wyobrażamy sobie ścieżkę naszej kariery, która branża najbardziej nas interesuje i dlaczego. Warto zapoznać się z listą wystawców i sprawdzić, na odwiedzeniu których firm najbardziej nam zależy. – Wizytę na targach pracy można zaplanować niczym wycieczkę po nieznanym mieście: najpierw zwiedzamy punkty must see (wybrane wcześniej perełki), a pozostały czas wolny poświęcamy na mniej zobowiązujące odwiedziny – doradza Aneta Dziadkowiec, HR Manager firmy Jobs Plus. I tutaj uwaga. Odwiedzenie stoiska to także rozmowa z osobami, które się na nim znajdują. Docenią, jeśli będziemy posiadać informacje na temat tego, jaki jest profil ich działalności. Przyda się także wiedza odnośnie naszych oczekiwań względem danej firmy. – Reprezentanci firmy z pewnością pozytywnie ocenią osoby, które z łatwością odpowiedzą na pytanie, dlaczego chciałby / aby Pan / Pani pracować właśnie w naszej firmie – potwierdza Mariusz Markut, konsultant z lubelskiego biura Randstad. Bezpośrednie spotkanie z pracodawcą czy rekruterami to idealna okazja do zebrania informacji przydatnych w późniejszym ubieganiu się o pracę. O co więc pytać? – Warto pytać o wielkość firmy, jej plany związane z zatrudnieniem i najczęściej poszukiwane profile zawodowe – doradza Justyna Kojło. Samych zaś rekuterów warto wypytać o aktualne oferty pracy i sposób prowadzenia rekrutacji. – Zapytajmy o aktualne i planowane procesy rekrutacyjne, a jeśli czas pozwoli – o plany rozwoju firmy. To pozwoli nam ocenić, czy możemy daną firmę traktować jak potencjalnego pracodawcę w przyszłości. W mniej formalnej „targowej” atmosferze możemy zapytać o cechy i umiejętności szczególnie cenione w miejscu pracy – ta wiedza przyda się już podczas samej rozmowy – sugeruje Aneta Dziadkowiec.
 
Pierwsze szlify
 
Wybierając się na targi pracy warto także zadbać o profesjonalnie przygotowane CV. Niekoniecznie musimy je drukować. – Mamy XXI wiek, więc nie ma potrzeby przynosić ze sobą wydrukowanych dokumentów aplikacyjnych (oszczędzajmy lasy), natomiast można mieć przy sobie USB z CV lub umówić się na przesłanie dokumentów mailem – uważa Michał Koziarewicz, Delivery Team Manager z Hays Poland. Niezależnie od formy przyniesionego dokumentu aplikacyjnego, należy przygotować go w taki sposób, by rekruterzy mogli z niego skorzystać także w przyszłości. Wyszczególnić elementy, na które pracodawcy zwracają szczególną uwagę, a więc: wykształcenie, posiadane doświadczenie, a przede wszystkim umiejętności. W cenie cały czas jest znajomość języków obcych; warto się nią pochwalić. Trzeba jednak pamiętać, że samo zostawienie dokumentów nie wystarczy. Rekruterzy na pewno będą chcieli wypytać nas o posiadane doświadczenie i plany na przyszłość. – Każdy uczestnik targów powinien potrafić przedstawić swoje doświadczenie w krótkiej rozmowie twarzą w twarz, aby zachęcić do swojej kandydatury lub sprawdzić, jakie ma możliwości w danej firmie. Warto, aby osoby, które już posiadają doświadczenie dysponowały wizytówkami, które ułatwiają późniejszy kontakt – twierdzi Michał Koziarewicz. Samej rozmowy z rekruterem czy pracodawcą nie ma się co obawiać. Specjaliści zgodnie przyznają, że rozmowa na targach nie powinna być utożsamiana z rozmową kwalifikacyjną. To bardzo ważne. Rozmowa kwalifikacyjna wiąże się z dużym stresem i trudno się temu dziwić, na szali jest bowiem nasza kariera zawodowa. Targi to możliwość przełamania pierwszych lodów, nabrania doświadczenia w kontaktach bezpośrednich, ale także możliwość otrzymania zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną w przyszłości. – Można pozytywnie się zaprezentować i tym samym stworzyć sobie możliwość do zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną – potwierdza Sabina Rzepka, doradca zawodowy i autorka bloga Twoja Ścieżka Kariery.
 
Nowa smycz czy ulotka?
 
Aby jednak do tego doszło, powinniśmy zadbać o to, by nasz wizerunek był spójny. Ważne jest nie tylko to, co mówimy, ale i to, jak wyglądamy. Sabina Rzepka przypomina, że strój powinien być przede wszystkim schludny. Nie musimy ubierać się zbyt formalnie; ważne, by czuć się dobrze i wygodnie. Mariusz Markut i Justyna Kojło z Randstad doradzają, by tego dnia palacze zachowali wstrzemięźliwość. Każda nasza słabość może być postrzegana przez przyszłego pracodawcę negatywnie. Jakkolwiek pójdą nam rozmowy z pracodawcami czy osobami zajmującymi się rekrutacją, ważne jest zrobienie pierwszego kroku i rozeznanie się w sytuacji na rynku. Z targów pracy nie powinno się wyjść z pustymi rękami. I nie mowa tu oczywiście o różnego rodzaju gadżetach. – Pamiętajmy, by zabrać ze stoisk wszelkie materiały prezentowane przez firmę. Można też zapytać o kontakt do osoby lub działu opiekującego się rekrutacjami, bo to w nim zawsze znajdziemy interesujące nas informacje – aby je zapisać, zaopatrzmy się w telefon lub notatnik. Nade wszystko pamiętajmy jednak o uśmiechu i postarajmy się skoncentrować na naszych rozmówcach. W zgiełku wystawowych rozmów może się to okazać najtrudniejszym zadaniem! – podsumowuje Aneta Dziadkowiec z Jobs Plus.
foto: Shutterstock