Nie wiadomo jak zakończy się sprawa 49 – procentowych ulg na przejazdy dla uczniów i studentów. W budżecie nie ma środków na ich refundację – informuje Ministerstwo Finansów.
Studenci chcą, by premier Donald Tusk poparł ich inicjatywę przywrócenia 49-proc. ulgi na przejazdy komunikacją kolejową i autobusową. 16 czerwca złożyli w tej sprawie petycję w kancelarii premiera.
Projekt jest inicjatywą obywatelską, przywracającą wyższą ulgę dla uczniów i studentów na przejazdy PKP i PKS w całym kraju. Ulgę tę w 2001 r. zmniejszono z 50 do 37 proc. Na rozpoczynającym się 18 czerwca posiedzeniu Sejmu odbędzie się jego pierwsze czytanie.
– W petycji zapraszamy pana premiera na sejmową debatę, dotyczącą naszego projektu. Liczymy na merytoryczną rozmowę na temat przywrócenia studentom i uczniom ulg na przejazdy komunikacją publiczną – wyjaśnia pełnomocnik komitetu „Przywracamy ulgi dla studentów” i pomysłodawca akcji Marcin Mastalerek.
Pod koniec marca br. komitet złożył projekt do marszałka Sejmu. Podpisało się pod nim ponad 130 tys. osób.
– W 2001 r., w momencie obniżania poziomu ulgi do 37 proc., budżet państwa przeznaczał na ten cel ok. 250 mln zł. Uwzględniając wzrost cen biletów dopłaty z budżetu do ulg wyniosą ok. 350 mln zł. Kwota ta stanowi ok. jedną dziesiątą procenta wydatków budżetu państwa na rok 2009 r. – przekonuje Marcin Mastalerek.
Jego zdaniem, tak wydane pieniądze są inwestycją w edukację młodzieży. – Dzisiaj pierwszą barierą w studiowaniu dla wielu młodych ludzi, szczególnie z terenów wiejskich i mniejszych miast jest bariera komunikacyjna w postaci braku pieniędzy na dojazd do szkoły, czy na uczelnie – tłumaczy.
Zwraca też uwagę, że Donald Tusk poparł projekt zwiększenia ulgi 3 grudnia 2008 r. na spotkaniu ze studentami na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. – W petycji dziękujemy mu za to poparcie – dodaje.
Tymczasem rzeczniczka Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos informuje, że w budżecie nie ma środków na zwiększenie ulg na przejazdy komunikacją kolejową i autobusową.
– Nie kwestionujemy potrzeby wspierania dzieci i uczącej się młodzieży. Jednak w obecnej sytuacji, kiedy przygotowujemy się do nowelizacji ustawy budżetowej trudno pogodzić dwie kwestie – zwiększenia zakresu ulg przy jednoczesnym szukaniu oszczędności – podkreśla.
Rzeczniczka ministerstwa przypomniała, że w 2008 roku wydatki budżetu państwa na refundację ulg na przejazdy środkami publicznego transportu wyniosły prawie 890 mln zł. – Twórcy projektu szacują, że zwiększenie zakresu ulg pociągnie za sobą obciążenie budżetu państwa na dodatkowe 350 mln złotych – dodała.
Źródło: INTERIA.PL/PAP