Eurostudent

Portal dla studentów - kariera, praktyki, staże, praca, studia, rozrywka, konkursy. Magazyn Eurostudent

Ochrona oczu przed światłem nadfioletowym – kiedy jest naprawdę potrzebna?

W procesie ewolucji ludzi i zwierząt wykształciło się wiele mechanizmów ochronnych, zapobiegających patologicznym zmianom wywoływanym przez promieniowanie nadfioletowe lub redukujących prawdopodobieństwo ich wystąpienia.

Te mechanizmy mogą być mechaniczne (np. włosy, pióra) lub chemiczne (obecność związków tzw. fotoochronnych np. w skórze), jednakże – zadziwiająco, jak się wydaje – nie powstał skuteczny mechanizm ochrony oczu przed tym wysokoenergetycznym promieniowaniem optycznym. Narzucającym się wyjaśnieniem jest to, że trudno pogodzić ze sobą dwie sprzeczne funkcje: wrażliwość na światło oraz niewrażliwość na skutki jego działania. Dodatkowo wiele zwierząt wykorzystuje zmysł wzroku wrażliwy na światło UV obecne w jego środowisku. Jest to także składnik naturalnego dla nas światła słonecznego, pełniący ważne funkcje w rozwoju narządu wzroku.

 

Niestety, światło o wysokiej częstotliwości i krótkiej długości fali (nie tylko UV, ale także niebiesko-fioletowe) ma działanie fototoksyczne, innymi słowy powoduje degradację tkanek, na które pada. W efekcie u ludzi obserwuje się szereg zmian we wszystkich strukturach oka. Światło UV może powodować stany zapalne na powierzchni oka i w okolicy. Uważa się się, że jest czynnikiem wywołującym zaćmę. Podejrzewa się, że może prowadzić do degeneracji siatkówki.

 

Najbardziej popularnym środkiem ochronnym są okulary przeciwsłoneczne, jednakże samo noszenie okularów nie wystarcza. Po pierwsze, nowoczesne trendy modowe powodują, że często soczewki wyposażone w filtr anty-UV są zamontowane w oprawach, których funkcja ochronna jest zredukowana na rzecz estetyki, pozwalając na infiltrację światła UV wokół oprawy. Po drugie, nie jesteśmy na co dzień świadomi, że światło nadfioletowe pochodzi nie tylko bezpośrednio od Słońca, ale może dotrzeć do oka różnymi drogami, nawet nie tylko w słoneczny dzień. Do oceny ekspozycji potrzebne jest uwzględnienie takich czynników, jak: położenie Słońca na niebie (w tym pora roku), rozpraszanie na aerozolach w atmosferze, zachmurzenie, odbicie od podłoża itp., co wymagałoby zupełnie niezwykłych codziennych nawyków kontroli swojego otoczenia.

 

Jak ważna jest skuteczna ochrona oczu, pokazują wyniki niedawno opublikowanych badań naukowych, w czasie których przez sezon letni badano 200 osób – mieszkańców basenu Morza Czarnego (badał zespół z Uniwersytetu w Warnie). W części zawierającej ankietę analizowano ich nawyki oraz świadomość zagrożenia ze strony intensywnego światła UV. Okazało się, że mimo iż klinicznie nie zaobserwowano zmian na powierzchni oka, to jednak badania in vivo, prowadzone za pomocą mikroskopu konfokalnego, wykazały istotne zmiany mikrostrukturalne rogówki, które tylko częściowo były odwracalne. To znaczy, że następuje stopniowe, o charakterze kumulacyjnym, starzenie się powierzchni oka, szybsze względem osób niepoddanych ekspozycji na UV, podobne nieco do przedwczesnego starzenia się skóry.

 

Powyższe badania, a także szereg innych, pokazują, że nawet posiadanie ochrony przed UV, ale jej nieskuteczne stosowanie lub brak świadomości zagrożenia mogą wpływać na wzrost prawdopodobieństwa wystąpienia stanu patologicznego. Autorzy badań raportowali, że u niemal wszystkich uczestników w trakcie badania wzrosła świadomość, że nadmierna ekspozycja może mieć przykre konsekwencje dla zdrowia i zamierzają zmienić swoje nawyki, by lepiej się chronić. W tym celu będą zwracać uwagę na rodzaj ochrony oraz unikać wychodzenia na światło słoneczne, śledząc np. indeks UV.

 

O indeksie UV warto przypominać wszystkim klientom salonów optycznych, wskazując, że nawet na naszej szerokości geograficznej, na której może się wydawać, że nie ma nadmiernie dużo Słońca, wartość tego indeksu wskazuje, że przez znakomitą większość roku powinniśmy stosować zabezpieczenie, w tym odpowiednie nakrycie głowy i ciała oraz – w porach bardziej słonecznych – okulary przeciwsłoneczne.

 

Istnieje także szereg przesłanek, że odpowiednia dieta może wspomóc częściowo ochronę oka przed wpływem zbyt intensywnego oświetlenia. Wiadomo, że istotną rolę fotoochronną pełnią np. zeaksantyna i luteina – karotenoidy, których sami nie produkujemy i musimy je (lub ich prekursory) pozyskiwać z pożywienia. Trudno jest uzyskać zupełnie jednoznaczną informację na temat tego, czy jakiekolwiek związki chemiczne są w stanie zabezpieczyć przed działaniem światła UV. Wynika to po części z faktu, iż badania tego typu można wykonywać jedynie na modelach zwierzęcych wobec powszechnego braku zgody komisji bioetycznych na badania na ludziach. A badania na modelach zwierzęcych czy też badania in vitro lub ex vivo dają wyniki, które nie przekładają się bezpośrednio na efekty u ludzi. Niemniej jednak trzeba śledzić rozwój tego aspektu ochrony wzroku, edukować nieustannie pacjentów, zwracając ich uwagę na prawidłową ochronę przed zagrożeniem.

 

Dr hab. Jacek Pniewski, Akademickie Centrum Kształcenia Optometrystów, Wydział Fizyki, Uniwersytet Warszawski

 

Źródło: Optyk Polski, nr 60