Eurostudent

Portal dla studentów - kariera, praktyki, staże, praca, studia, rozrywka, konkursy. Magazyn Eurostudent

PKS odjechał do… Wrocławia!

Wszystko dobre, co się dobrze kończy. A tegoroczny PKS zakończył się zdecydowanym sukcesem, przynajmniej dla wrocławskiej grupy Pigalle Platz. W dniach 18 – 20 marca odbył się w Krakowie 7. Ogólnopolski Festiwal Przegląd Kapel Studenckich.

Prawie trzydniowy maraton koncertowy, debaty, pogadanki oraz projekcje filmów cieszyły się znacznym zainteresowaniem krakowskiej publiczności. Podczas Niebieskiego Koncertu, którego gwiazdą wieczoru były jedyne w swoim rodzaju Świetliki z charyzmatycznym i nonszalanckim Marcinem Świetlickim na czele, pod dachem Rotundy zgromadziło się ponad 400 osób.
 
Cały festiwal rozpoczęty został Koncertem Inauguracyjnym w krakowskich Stalowych Magnoliach, gdzie zaprezentowali się wcześniejsi laureaci Przeglądu zespół Via Rei. Dzień następny otworzyła pogadanka dwóch co ukradło i zawładnęło ciemną stroną księżyca polskiej muzyki rockowej, dziennikarzy muzycznych Leszka Gnoińskiego oraz Wiesława Weissa odbywająca się w klubie Cafe Szafe. Panowie z przyjemnością i lekkością dzielili się szczegółami na temat swych wywiadów z Lou Reedem czy Kazikiem Staszewskim oraz odpowiadali na dociekliwe pytania dotyczące m.in. filmu „Beats of freedom”. Piątkowe popołudnie zarezerwowane było dla projekcji filmu „Control” w kinie Agrafka oraz debaty pod tytułem „Kradzież w Internecie czyli o prawach autorskich współcześnie”, która miała miejsce w klubie Łódź Kaliska. Dysputę moderował Wojciech Harmansa, muzyk oraz właściciel agencji artystycznej Harpel, a dywagację na temat praw autorskich prowadzili przedstawiciel Polskiej Partii Piratów – Robert Mitwicki oraz prawoznawca dr Tomasz Targosz. Wymiana racji i argumentów przez ekspertów nie doprowadziła do jednoznacznego wniosku czy ściąganie plików muzycznych przez Internet jest zgodne z literą prawa a problem nadal pozostaje nie rozwiązany. Przed poznaniem wyników konkursu pekaesowi pasażerowie zaproszeni zostali do klubu Pauza, gdzie Piotr Kabaj, współzałożyciel i Dyrektor Generalny EMI Music Poland oraz Piotr Maślanka, założyciel agencji Karrot Kommando i manager Świetlików snuli opowieści dotyczące kulis życia branży muzycznej.
 
Mocna grupa młodych muzyków, którzy stanęli ze sobą w szranki rywalizowała ze sobą prawie jak równy z równym. Do końca nie było wiadomo, kto jest czarnym koniem konkursu. Do krakowskiego finału zakwalifikowali się nie tylko debiutanci, ale także stali bywalcy przeglądu, który progres został wyraźnie zaznaczony w ocenach jury. Mimo wysokiego poziomu muzycznego, podczas piątkowych przesłuchań jury nie szczędziło krytyki nawet tegorocznemu laureatowi, choć z relacji świadków jednoznacznie wynika, że wzrok i słuch specjalistów był mocno wytężony, gdy na scenie pojawili się młodzi panowie z Wrocławia. Pigalle Platz – tegoroczny zwycięzca PKS zaskoczył nie tylko swą twórczością, ale przede wszystkim profesjonalizmem, oddaniem i pasją z jaką wkroczyli na scenę. Jedynym zarzutem, jaki skierowany został pod ich adresem był brak utworów w języku polskim. Porównani przez jury do brytyjskiego the Strokes, przedstawiciele nurtu post-punku i indie rocka za swe atuty mogą uznawać mocny głos wokalisty i frotmana grupy Mikołaja Lewickiego.
Niebieski Koncert otwarty przez ubiegłorocznego zwycięzcę grupę The Chemical Garage, dał nie tylko odpowiedź na pytanie o zwycięzcę, ale także dostarczył sporej dawki mocnych wrażeń wielbicielom twórczości Marcina Świetlickiego i jego zespołu.
 
Nagrody od jury w postaci umowy na produkcję 1000 egzemplarzy singli, występu podczas tegorocznych Juwenaliów w Krakowie oraz możliwości wzięcia udziału w wymianie studenckiej wręczyli: Piotr Kabaj, Leszek Gnoiński, Tomasz Buszewski, Tomasz Radziszewski i Jarek Szurycht, jurorzy Festiwalu. Ponadto użytkownicy portalu muzzo.pl postanowili nagrodzić w swoim imieniu zespół Clitoris z Krakowa. Jak zwycięzcy wykorzystają swoje pięć minut sławy zależy tylko od nich. Organizatorom nie pozostaje nic innego jak życzyć im połamania nóg na nie jednej estradzie oraz błyskotliwej kariery w przemyśle muzycznym.
 

Festiwalowy eksperyment odniósł sukces i z pewności zostanie powtórzony w przyszłym roku. A tych, którzy w tym roku przegapili swój PKS wypada tylko zaprosić na kolejną 8 już edycję jedynego takiego festiwalu w Polsce.

 

Pigalle Platz

 

Marcin Świetlicki