O jakiego to więc Adasia może nam chodzić jeśli nie o naszego Małysza? Młodszym czytelnikom powiem, że kiedyś mieliśmy innego słynnego Adasia – Mickiewicza. Dziś zajrzymy więc na Uniwersytet jego imienia gdzie dowiemy się czego nie można dostać z głodu, jak mówimy na mieszkankę Kalisza oraz kilka ciekawostek o całkach. Do boju!
Dr B. Pracownia fizyczna:
Omawiając zbudowany przez nas (niedziałający) obwód:
– Jeśli nauczyciel w szkole zbuduje obwód i mu nie działa, to ma do wyboru dwie drogi: albo mówi uczniom, że nie ma czasu na zajęciach tego doświadczenia pokazać, albo zadaje je do opracowania w domu. Dlatego też proszę na następne zajęcia przynieść opracowanie tego obwodu.
Dr Migdał, Analiza Matematyczna:
– Niektórzy mają bardzo szerokie horyzonty, inni trochę węższe, a jeszcze inni…
…mają tak małe te horyzonty, że mówią „to jest mój punkt widzenia”.
Język arabski, prof. A.:
Mając problemy z językiem polskim (tu: z odmianą), zboczył jak zwykle „nieco” z tematu i zaczął się pytać:
– Jak się to mówi? Kobieta z Warszawy to Warszawianka, z Poznania – Poznanianka… A z Kalisza? Chyba… Kaszanka?
Analiza Matematyczna dr Migdał:
Gwoli wyjaśnienia całka to wymysł matematyczny dosyć nowy (XVII wiek).
Migdał:
– Ten wzór na pole powierzchni elipsy pierwszy wyliczył Arystoteles. Bardzo mnie jednak ciekawi jak on to zrobił.
Student:
– Może całkami?
Migdał:
– Nie, całką na pewno nie mógł, bo wtedy zer nie znali to by mu sie nic nie skróciło.
Wf – Zajęcia z Judo, Mgr Czesław:
Podczas pokazywania jednej z metod duszenia nogami:
– I pamiętajcie! Nie skręcamy karku przeciwnikowi! W Judo za to są punkty karne!
Egzamin ustny z antropologii. Dr K.:
Egzamin trwa sobie w najlepsze… godzina 23, dwóch kolejnych gentelmanów wchodzi do „pokoju zwierzeń”. Dr zadaje kolejne pytanie, aż nagle słychać dzwonek telefonu… i nasza Pani K. znika pod biurkiem. Konsternacja… Koledzy patrzą na siebie zdziwieni, aż nagle z pod stołu słychać rozmowę:
– No, niestety nie mam wolnego wieczoru… właśnie spędzam czas z dwójką młodych mężczyzn, nie przeszkadzaj proszę…
Ekonometria finansowa dr M.:
Cała grupa się żali, że ciężka sesja i że jej zaliczenie jest wręcz niemożliwe bez poprawek, a wykładowca na to:
– Niemożliwe to jest dostać sraczki z głodu…