Eurostudent

Portal dla studentów - kariera, praktyki, staże, praca, studia, rozrywka, konkursy. Magazyn Eurostudent

Rodzynki (z) wykładowców – Mix Lubelski

Nie uciekamy jeszcze z Lublina, bo po zeszłotygodniowym KULu mamy jeszcze do odwiedzenia dziś 3 uczelnie lubelskie: Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, Politechnikę Lubelską oraz Akademię Rolniczą. W każdej z nich działo się coś wartego wspomnienia a było to m.in. co wystarcza Polakom do szczęścia, co ma mikroprocesor do kobiety oraz dlaczego usta są czerwone.

UMCS Lublin

Prof. K., Historia prawa polskiego:
W trakcie egzaminu:
– I co? Nie zna pani odpowiedzi? Tak a później to pani powie, że ja jestem antyfeminista, że ja kobiet nie lubię… A widzi pani, nie chodzi o to, że ja nie lubię kobiet, ja nie lubię gęsi.

Algebra, prof. Mozgawa:
– Trzeba odróżniać kowektor od wektora, tak samo jak powinno się odróżniać koleżankę od leżanki.

Wykład z polityki ekonomicznej dr Z.:
Doktor kończąc wykład o PRLu stwierdza:
– Polakom od zawsze do szczęścia wystarczy tylko białe wino i owoce – czytaj pól lita i ogórki…

Dr Chodak, ćw. małe struktury społeczne:
– Dziś porozmawiamy o emergentnym strukturaliźmie socjologicznym jako o podstawowym paradygmacie mikrostruktury społecznej.
Nie martwcie się państwo ja też tego nie rozumiem. Studenci mają z tego przeciętnie po 3 do 5 poprawek, tak więc się nie martwcie.

Politechnika Lubelska

Fizyka z Dr Ż.:
– Wtedy powstanie nam jakaś hybryda… tak jakby połączyć pół kobiety… z jakimś innym wrednym stworzeniem.

Fizyka z Dr Ż.:
Doktor odpina mikrofon i kaszle:
– No i znowu pójdę na zwolnienie… (chwila ciszy) ku zadowoleniu moim i państwa…

Mgr M. Kalita:
– Mikroprocesor jest jak kobieta, ma pewne ograniczenia i nie zawsze na wszystko nam pozwoli.

Matematyka mgr Papcio Chmiel:
Kolo przy tablicy. Rozwiązał zadanie i czeka na werdykt. Mgr odpowiada:
– No jakby z tego wzoru włączać światło, to by panu zgasło.

Matematyka mgr Papcio Chmiel:
Ktoś przy tablicy rozwiązał przykład i odpowiedział, że wynik wynosi 10j. Mgr z zadowoleniem:
– Pewnie, że 10j. 25 lat robię to zadanie i zawsze wychodzi 10j.

Egzamin z podstaw zarządzania:
Na EGZAMINIE:
– Dzień dobry, nazywam się dr inż. Leszek P. Przedstawiam się, ponieważ widzę nowe twarze.

Urządzenia elektryczne – wykład:
Po wyjaśnieniu jakiegoś Bardzo Ważnego Wzoru:
– To trzeba pamiętać do końca waszego elektrycznego życia!

AR

Weterynaria:
Stawy kończyny miednicznej – dr B.:
– Jak jest staw spolaryzowany po łacinie?
Studenci odpowiadają po kolei:
1. yyyyy
2. 3.niewiem
4… 5.niewiem
6.aaaaaaaaaa wiedziałem…
i tak do 12, po czym dr podchodzi do Flaya i z autentycznym uśmiechem na twarzy mówi:
– Stasiu, ale jaja, 12 osób na jednym pytaniu oblałem

Weterynaria:
Jak to przystało na dr A. podczas ćwiczeń na prosektorium przyszła pora na ciekawe pytania i ciekawe odpowiedzi. Także pada pytanie dr A.:
– Wiecie dlaczego usta są czerwone?
Ja:
– Eee… bo są często używane?
dr:
– Nie. Tzn. nie mówimy teraz o aspektach praktyki. Staram się to wytłumaczyć anatomicznie!

Weterynaria:
Prowadząca próbuje wydobyć z kumpla wiedze na temat składni jakiegoś bliżej nieokreślonego zdania:
– Dobrze to jakie zna pan liczby?
– Pojedyńczą!
– Dobrze, w takim razie proszę mi powiedzieć jaka liczba występuje w tym zdaniu?
– Podwójna!