Zobacz gdzie chętnie przyjmują studentów do pracy!
Kto przyjmuje? Choćby warszawski ZTM, który w młodych ludziach widzi świetny materiał na kontrolera biletów w mieście, w którym zaczyna się mówić więcej niż w jednym języku.Aby podjąć pracę w roli kontrolera, muszą poznać przepisy taryfowe, nauczyć się regulaminu, a następnie zdać szczegółowy egzamin z ich znajomości – wyjaśnia Igor Krajnow, rzecznik prasowy stołecznego ZTM. Gdy to się uda, mogą ruszać w miasto – informuje Bankier.pl.
Gdzie jeszcze? Klasyka czyli bary, puby i restauracje potrzebują ludzi nie tylko w wakacje, choć wtedy najłatwiej o pracę. Ambitni szukają pracy w swoim kierunku studiów. Szczególnie mocno poluje się na specjalistów w zakresie finansów, administracji, informatyki i lingwistyki.
Zdarza się, że klienci poszukują stażystów i o pomoc w ich znalezieniu proszą nas. Zazwyczaj są to staże płatne. Zarobki zależą od charakteru pracy oraz zasobności portfela pracodawcy, ale standardowo w województwie mazowieckim wynoszą od 12 zł brutto za godzinę – słowa Anny Puryn z Agencji Rekrutacyjnej „Simplika” cytuje Bankier.pl.
Jest zapotrzebowanie na ludzi do zwykłej, fizycznej pracy (dźwiganie, pakowanie, praca w rolnictwie i prezentacja produktów), jak i umysłowej (tłumaczenia, prace w sekretariacie, tymczasowe zastępstwo osób na urlopach).
Poza firmami rąk do pracy poszukują osoby prywatne. Do sprzątania, mycia okien, opieki nad dzieckiem czy starszym człowiekiem.
Pracownik fizyczny liczyć może na góra 14 złotych, opiekun dziecka o cztery złote mniej. Najwięcej może zarobić tymczasowy pracownik biurowy, bo stawki są zawsze negocjowane indywidualnie. Do tego istnieje szansa, że pracodawca będzie chciał przedłużyć umowę – informuje wakacyjny numer magazynu „Kariera”.
Bo choć aż 70 proc. studentów marzą się etaty, to na dzisiejszym rynku pracy jest to nierealne. Pracodawcom tak bardzo zależy na studentach, bo nie mając zobowiązań (utrzymanie rodziny) łatwiej godzą się na krótkoterminowe umowy o pracę.
Źródło: sfora.pl