Atrakcyjne zarobki, konkursy i wyjazdy nagrodowe, bogate benefity pozapłacowe i przede wszystkim szerokie możliwości rozwoju. Branża ubezpieczeń rekrutuje.
Branża ubezpieczeń nie zwalania. Od kilku lat zwiększa zapotrzebowanie na pracowników. To efekt rozbudowania struktur, ale też wychodzenia naprzeciw oczekiwaniom klientów i rozwojowi nowych technologii. – Firmy ubezpieczeniowe nieustannie prowadzą procesy rekrutacyjne ze względu na występujące wakaty, potrzebę rozbudowy lub wzmocnienia kompetencji zespołów czy wreszcie rozwój nowych linii biznesowych – potwierdza Agnieszka Gajewska, konsultantka HRK Banking & Insurance.
Sektor ubezpieczeń jest atrakcyjny przede wszystkim przez wgląd na różnorodną ofertę stanowisk. O pracę tutaj mogą powalczyć studenci niemal wszystkich kierunków studiów. Co ważne, firmy z tej branży pozwalają połączyć możliwość studiowania z pracą zarobkową. Firma Aviva na przykład oferuje możliwość pracy zdalnej na niektórych stanowiskach oraz elastyczne godziny rozpoczynania pracy. – Niejednokrotnie firmy ubezpieczeniowe szukają młodych ludzi – studentów i absolwentów – do działów wsparcia sprzedaży lub nawet do działów specjalistycznych na stanowiska juniorskie czy na staże i praktyki. Nawet jeśli taki staż czy praktyka nie przełożą się na długofalową pracę w danej firmie, na pewno dobrze budują CV, wzbogacają doświadczenie zawodowe, zwiększają świadomość swoich mocnych stron i preferencji zawodowych oraz ułatwiają znalezienie kolejnej pracy – twierdzi Agnieszka Gajewska z HRK.
Studenci mile widziani
Firmy rekrutują do niemal wszystkich swoich działów. – W chwili obecnej branża jest ciągle nienasycona i walczy o kandydatów. Najczęściej poszukuje się pracowników do działów likwidacji szkód, oceny ryzyka i działu sprzedaży. O ile dwa pierwsze typy stanowisk wymagają od kandydatów większego doświadczenia w pracy na podobnym stanowisku i w branży finansowo-ubezpieczeniowej, o tyle trzecie stanowisko jest otwarte na mniej doświadczone osoby. W tym wypadku większy nacisk kładzie się na charyzmę kandydata i jego umiejętność nawiązywania relacji, wychodząc z założenia, że produktu można się łatwo nauczyć, charyzmy nieco trudniej. Ponadto ostatnie z wymienionych stanowisk „wygrywa ranking” w kategorii najczęściej emitowanych ogłoszeń. Nie dziwi to, gdy uświadomimy sobie, że profesjonalna sprzedaż i nawiązywanie relacji z klientem – obok stanowisk branży IT – jest zawodem przyszłości. Cała gospodarka opiera się na dostarczaniu dóbr i usług ludziom, którzy za to płacą. Stąd też i branża ubezpieczeniowa najczęściej poszukuje sprzedawców – mówi Marika Kłuskiewicz, trener, psycholog i konsultant HR z firmy Karczewski Doradztwo Personalne.
Kariera w sprzedaży
Karierę w sprzedaży powinny rozważyć osoby, które poszukują elastycznych form zatrudnienia, a przy tym lubią pracę z klientem i potrafią zawiązywać długofalowe relacje. Doradca nie tylko bowiem sprzedaje ubezpieczenia, ale także prowadzi klientów przez cały okres trwania umowy. W firmie Aviva doradcy na starcie otrzymują wsparcie finansowe, tak, aby mogli skupić się na budowaniu portfela klientów. Dodatkowo mogą liczyć na atrakcyjne prowizje od sprzedaży, premie i nagrody. Najlepsi doradcy w ramach konkursów nagrodowych wyjeżdżają w atrakcyjne miejsca takie, jak: Sri Lanka, Kambodża, Wietnam, Dubaj, Zanzibar, Peru, Chiny i wiele innych. Świeżo upieczeni współpracownicy przechodzą profesjonalne szkolenia, a w a w czasie wdrożenia do zawodu i w dalszych miesiącach współpracy cały czas mogą liczyć na wsparcie doświadczonych menedżerów.
Pnij się po szczeblach
Warto rozważyć rozpoczęcie współpracy z branżą od stanowiska sprzedażowego. Firmy ubezpieczeniowe nie szczędzą na szkoleniach pracowników i oferują im duże możliwości rozwoju. W Avivie jest wielu członków zarządu, którzy najpierw byli asystentami; dyrektorów, którzy pracowali w call center; czy specjalistów od sprzedaży, którzy zaczynali w obsłudze klienta. – Firmy ubezpieczeniowe oferują swoim pracownikom duże możliwości rozwojowe – zarówno poprzez organizację szkoleń wewnętrznych, jak i atrakcyjne ścieżki awansu. Zazwyczaj kariera zaczyna się na stanowisku przedstawiciela handlowego, ale w dość krótkim czasie można przemienić się w menagera, kierując własnym zespołem i dalej piąć się po szczeblach kariery. Wszystko oczywiście zależy od zaangażowania i efektów pracy pracownika, a także jego osobistych aspiracji. Firmy ubezpieczeniowe w dużej mierze uwzględniają cele i ambicje swoich pracowników, oferując im narzędzia wspierające rozwój w konkretnym kierunku – twierdzi Marika Kłuskiewicz z firmy Karczewski Doradztwo Personalne. Szkolenia prowadzone są przez menadżerów i zespoły HR. – W towarzystwach ubezpieczeniowych z reguły istnieją osobne zespoły HR-owe odpowiedzialne za szkolenia pracowników, opracowujące programy szkoleń, dedykowanych dla specjalistów i kadry menedżerskiej poszczególnych obszarów biznesowych. Szkolenia przygotowują i wdrażają także menedżerowie w swoich zespołach – potwierdza Agnieszka Gajewska, konsultantka HRK Banking & Insurance. Podnoszeniu kwalifikacji służą też specjalne programy. W Avivie są to na przykład Akademia Wiedzy i Kluby Talentów, które pozwalają na indywidualne dopasowanie szkoleń do potrzeb i umiejętności danego pracownika.
Bogate dodatki
Stałe zapotrzebowanie na pracowników powoduje, że firmy z branży ubezpieczeń prześcigają się w kreowaniu coraz atrakcyjniejszych ofert pracy. Nie tylko można tu liczyć na atrakcyjne zarobki, ale i benefity pozapłacowe. – Firmy z branży ubezpieczeniowej oferują swoim pracownikom cały wachlarz benefitów. Oczywiście systemów motywacyjnych i motywatorów w tej gałęzi usług jest tyle, ile firm działających w sektorze ubezpieczeń. Jednak jako wspólny mianownik benefitów w tej branży można wyróżnić: grupowe ubezpieczenia na życie, prywatną opiekę medyczną, profesjonalny system szkoleń, często układany indywidualnie do faktycznych potrzeb danego pracownika, systemy kafeteryjne, dzięki którym pracownicy mogą sami wybierać świadczenia. Subtelne różnice występujące w tych elementach zależą od profilu stanowiska, a także samego ubezpieczyciela – wymienia Marika Kłuskiewicz, trener, psycholog i konsultant HR z firmy Karczewski Doradztwo Personalne.
Praktykant też ważny
Warto dodać, że firmy z sektora ubezpieczeń nie tylko inwestują w rozwój i dodatki dla swoich pracowników, ale i praktykantów i stażystów. Na młodych adeptów branży, czekają różnorodne programy praktyk i staży. Doświadczenie można zdobywać we wszystkich obszarach firm: aktuariacie, finansach, inwestycjach, IT, marketingu, obsłudze klienta, wsparciu biznesu, zarządzaniu projektami, HR czy dziale prawnym. Praktyki trwają od jednego do trzech miesięcy, staże zwykle pół roku. Praktykanci i stażyści zdobywają doświadczenie, pracując pod okiem menedżerów, uczestniczą w szkoleniach, tworzeniu dużych projektów. Co ważne, po zakończeniu praktyk i stażu mogą liczyć na zatrudnienie.
Jeśli tylko mamy ku temu okazję, warto próbować swoich sił w branży ubezpieczeń. Zwłaszcza, jeśli jesteśmy osobami komunikatywnymi, proaktywnymi, potrafimy budować relacje, dobrze organizować sobie czas, orientować się na zadania, wykazujemy się samodzielnością i wysokim poziomem motywacji. Te kompetencje są najbardziej cenione w tym sektorze, ale firmy z branży ubezpieczeń potrafią je docenić zarówno finansowo, jak i benefitami pozapłacowymi.
Zdecydowana większość firm ubezpieczeniowych proponuje swoim pracownikom prywatną opiekę medyczną, kartę sportową i możliwość skorzystania z produktów ubezpieczeniowych po atrakcyjnych cenach.
Agnieszka Gajewska, konsultantka HRK Banking & Insurance
Aby zostać agentem ubezpieczeniowym i uzyskiwać satysfakcjonujące efekty, zwykle wystarczy potencjał i odpowiednie predyspozycje: komunikatywność, umiejętność budowania relacji, proaktywność, dobra organizacja czasu pracy, orientacja na zadania, samodzielność, zaangażowanie i wysoki poziom motywacji, pozytywne podejście do tego rodzaju pracy oraz otwartość na prowadzenie własnej działalności gospodarczej.
Agnieszka Gajewska, konsultantka HRK Banking & Insurance
W trakcie studiów zacząłem pracę jako sprzedawca w dużej marce odzieżowej, gdzie szybko awansowałem na menedżera zespołu. Wkładałem w pracę dużo energii, ale nie dawała mi ona ani satysfakcji, ani korzyści finansowych, jakich oczekiwałem. Do Avivy trafiłem z polecenia. Ten biznes zawsze mi się podobał – dynamiczny rynek, nieustanne wyzwania i poznawanie nowych ludzi. Aviva oznaczała dla mnie nieograniczone możliwości rozwoju, nauki, a także – dzięki licznym konkursom – podróżowania. Oferowała także możliwość uzyskiwania naprawdę wysokich dochodów. Tutaj „sky is the limit”.
Igor Łukawski, Doradca ds. Ubezpieczeń i Inwestycji Aviva
Justyna Sobolak
Foto: Shutterstock