Brytyjscy naukowcy znaleźli odpowiedź na pytanie, co sprawia, że przyciągamy spojrzenia przedstawicieli płci przeciwnej…
Wyniki badania dowiodły, że szansa na zwrócenie uwagi osoby, która nam się podoba, zależy od tego, w jaki sposób na nią… patrzymy. Jeśli chcemy być odebrani jako osoba atrakcyjna, musimy utrzymywać kontakt wzrokowy.
W przeprowadzonym eksperymencie badani porównywali zdjęcia tych samych osób, patrzących przed siebie i nieco w bok – różnica była minimalna, postrzegana podświadomie. Okazało się, że osoby patrzące na wprost były oceniane jako nawet osiem razy bardziej atrakcyjne od osób patrzących w bok.
Morał z tego taki: jeżeli chcesz się podobać, patrz prosto w oczy i szeroko się uśmiechaj.