Eurostudent

Portal dla studentów - kariera, praktyki, staże, praca, studia, rozrywka, konkursy. Magazyn Eurostudent

Od utalentowanego stażysty do specjalisty,

czyli jak zacząć karierę w międzynarodowej instytucji finansowej.

Łączenie studiów z pracą lub stażem staje się powszechnym zjawiskiem i coraz więcej osób decyduje się, aby właśnie w ten sposób rozpocząć karierę. Ale od czego zacząć? Czy zaangażowanie podczas studiów w dodatkowe projekty może pomóc?

Marcin Żak, absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, jest specjalistą w dziedzinie modelowania ryzyka w UBS, jednej z wiodących instytucji finansowych na świecie. Sprawdź, jak wyglądała jego dotychczasowa ścieżka kariery i przekonaj się, jakie rady ma dla tych, którzy chcą obrać podobną drogę zawodową.

W jaki sposób trafiłeś do UBS i dlaczego postawiłeś na rozwój kariery właśnie w tym miejscu?

Studiowałem matematykę stosowaną i od początku studiów byłem skupiony na tym, by zgłębiać ten temat, również poza zajęciami. Postanowiłem dołączyć do Koła Naukowego Modelowania Finansowego, ponieważ było to dla mnie idealne miejsce do rozwijania wiedzy i zainteresowań związanych z matematyką finansową. Po pewnym czasie zostałem prezesem zarządu, a do moich głównych zadań należała współpraca z największymi instytucjami finansowymi, między innymi z UBS. Wspólnie z pracownikami firmy organizowaliśmy konferencje czy warsztaty dla studentów, a kontakty z ekspertami, których przy tej okazji poznałem, sprawiły, że zacząłem dostrzegać nie tylko walory ich pracy, ale także możliwości rozwoju. Poznając lepiej UBS, kulturę organizacji i charakter osób w niej pracujących, postanowiłem zaaplikować na staż właśnie tam.

Wspomniałeś o współpracy UBS z uczelniami wyższymi i wielu możliwościach, które dzięki niej otrzymują studenci. Co – z pespektywy absolwenta – daje angażowanie się podczas studiów w różnego rodzaju inicjatywy?

Uważam, że jest to świetne doświadczenie i każdy, jeśli ma taką możliwość, powinien korzystać z takich inicjatyw. Dołączenie do Koła Naukowego Modelowania Finansowego było jedną z najważniejszych decyzji, jakie podjąłem podczas studiów. Na moim kierunku uczyłem się matematyki przede wszystkim z perspektywy czysto teoretycznej. Dzięki kursom i warsztatom organizowanym przez UBS zacząłem łączyć teorię z praktyką. Dowiedziałem się, jak wykorzystywać to, co już wiem, w środowisku pracy dużych organizacji finansowych. Idąc na staż, a później zaczynając pracę na moim obecnym stanowisku, czułem się znacznie lepiej przygotowany do podjęcia nowych obowiązków. To, co z mojej perspektywy mogę polecić studentom, to korzystanie z przeróżnych warsztatów i szkoleń, oferowanych przez firmy w ramach współpracy z uniwersytetami.

A jak wyglądał twój staż? Warto rozpocząć karierę w taki sposób?

Zdecydowanie warto. W sierpniu 2019 roku dołączyłem do UBS jako stażysta w zespole Credit Risk Methodology. Moje obowiązki koncentrowały się na opracowywaniu i doskonaleniu metodologii związanej z jednym z portfeli banku inwestycyjnego. Podczas półrocznego stażu zdobyłem doświadczenie związane z konstrukcją takiego portfela, jego implementacją oraz obliczaniem potencjalnych strat w różnych scenariuszach kryzysowych, co było ciekawym przełożeniem mojej wiedzy teoretycznej na działania praktyczne. Po odbyciu stażu otrzymałem propozycję dołączenia do zespołu na stałe i już od kilku lat w nim jestem, a nadal czuję, że się rozwijam.

Czym dokładnie zajmujesz się na obecnym stanowisku w UBS?

Moja codzienna praca opiera się na analizie złożonych danych. Na ich podstawie dokonuję oceny bezpieczeństwa portfela inwestycyjnego, obejmującego między innymi kredyty czy derywaty (instrumenty pochodne). Zaczynając od zarządzania danymi używanymi przy tworzeniu takiego portfela, a kończąc na metodologii obliczania potencjalnych strat i minimalnych wymogów kapitałowych w sytuacjach kryzysowych, tworzę modele ryzyka finansowego, aby przewidzieć i możliwie zminimalizować jego skutki dla podejmowanych inwestycji. Do moich obowiązków należy także dostosowanie metodologii tworzonego modelu do bankowych regulacji, współpraca z regulatorami i z wewnętrznymi zespołami weryfikującymi opracowane przeze mnie modele. Nigdy nie brakuje ciekawych projektów do analizy. Jednym z nich jest ocena ryzyka zmian klimatycznych i ich wpływu na firmy lub kraje pochodzenia naszych klientów, nad którą obecnie pracuję. Niewiele osób zdaje sobie sprawę jak znacząco zmiany środowiska wpływają na świat finansów.

Patrząc na swoją codzienną pracę i zadania twojego zespołu, czy powiedziałbyś, że modelowanie ryzyka jest dla każdego? Osoby po jakich kierunkach studiów najlepiej odnajdują się w tej pracy?

Według mnie najlepiej radzą sobie osoby po matematyce, w szczególności ze specjalnością finansową. Jednak nie jest to kluczowe, ponieważ niezbędnymi umiejętnościami są również programowanie oraz wiedza ekonomiczna, więc osoby z kierunków pokrewnych także szybko się u nas odnajdują. Poza tym, UBS zapewnia niezbędne szkolenia, aby jak najlepiej wdrożyć się do pracy zespołu. Bardzo ważne w rozwoju jest też codzienne wsparcie doświadczonych pracowników. Dzięki temu, można wiele się nauczyć w dość krótkim czasie.

Jakie inne umiejętności oraz cechy charakteru powinny mieć osoby, które chciałyby obrać ścieżkę zawodową podobną do twojej?

Umiejętności można podzielić na dwie grupy. Po pierwsze, niezbędne są kwestie techniczne. Ważna jest dobra znajomość matematyki, m.in. rachunku prawdopodobieństwa, statystyki czy ekonometrii. W naszej codziennej pracy istotna jest również wiedza z obszarów rynków finansowych, zależności ekonomicznych czy programowania (głównie w językach R, Python i SQL). Do drugiej grupy umiejętności zaliczyłbym: logiczne myślenie, poprawną interpretację i wyciąganie trafnych wniosków. Jeśli chodzi o cechy charakteru, to na pewno przydatne są: samozaparcie i zdecydowanie w dążeniu do celu. Łatwość nawiązywania kontaktów, odporność na stres i otwartość na nowe pomysły to cechy, które w naszym zespole mają duże znaczenie.

Opowiedz, jak wygląda twój typowy dzień pracy.

Całe szczęście nie jestem w stanie zdefiniować typowego dnia pracy, ponieważ pracujemy projektowo i każdy dzień jest inny, dzięki czemu nie ma mowy o monotonii. Zdarzają się takie momenty, gdy pracujemy głównie sami, na przykład pisząc kod. Są też dni, kiedy większość czasu zajmują spotkania z osobami, z którymi współpracujemy przy danym projekcie lub od których potrzebujemy zdobyć dodatkowe informacje, niezbędne do prowadzenia dalszej analizy. Typowym zajęciem może być chyba tylko przejrzenie skrzynki mailowej na początku dnia, w celu sprawdzenia najważniejszych informacji i spotkań, które mogły się pojawić. Dzięki temu, że mam tyle różnorodnych obowiązków, czas spędzony w pracy mija mi szybko, a przy okazji zdobywam nową wiedzę i doświadczenie.


Czy w tak napiętym grafiku znajdujecie czas, aby wymieniać się wiedzą i wzajemnie inspirować wewnątrz zespołu?

Jeśli chodzi o nasz zespół, to nad danymi projektami często pracuje więcej niż jedna osoba, więc współpraca przy większości zadań jest niezbędna, dlatego wymiana wiedzy przebiega u nas płynnie. Regularnie dzielimy się swoim doświadczeniem, na czym korzysta cały zespół. Mamy też wiele możliwości dodatkowego rozwoju, dzięki organizowanym warsztatom i szkoleniom. Możemy dokształcać się w każdej dziedzinie, która jest niezbędna w codziennej pracy. Warto też wspomnieć, że to, w jakim kierunku się rozwijamy, zależy nie tylko od tego, czym zajmuje się nasz zespół, ale i od chęci i zaangażowania nas samych.

Co najbardziej inspiruje cię w pracy w UBS?

Zdecydowanie najbardziej inspiruje mnie możliwość współpracy i interakcji z przeróżnymi ludźmi – nie tylko z innych zespołów, ale również z innych krajów i kultur. To wszystko daje niesamowite spojrzenie i wielopoziomową perspektywę na otaczającą nas rzeczywistość.

Co poleciłbyś osobom, które zainteresuje twoja historia i będą zastanawiały się nad podobną ścieżką rozwoju?

Przede wszystkim należy próbować swoich sił i dążyć odważnie do celu. Wielu rzeczy można się nauczyć, będąc już w firmie. Trzeba, oczywiście, mieć solidne podstawy i pewną wiedzę, ale odwaga, ciekawość i upór są równie ważne.