(ITI Cinema)
W kinach od 2 marca
Testosteron to – jak zapowiadają twórcy – „komedia hormonalna”, czyli film o facetach i tajemnicach skrywanych w męskiej duszy.
Pomysł nie jest nowy: w 2002 roku miała miejsce premiera sztuki teatralnej Andrzeja Saramonowicza, na podstawie której powstał scenariusz filmu. Testosteron stał się hitem wielu teatrów. Czy film także urzeknie widzów? Trwają ostatnie przygotowania do weselnego przyjęcia. Podjeżdża limuzyna, z której zamiast pary młodej wyskakuje trójka wściekłych mężczyzn w garniturach. Wkrótce pojawia się także pan młody. Impreza weselna (a właściwie to, co z niej zostało, gdyż panna młoda uciekła sprzed ołtarza), zmienia się w kalejdoskop bójek, dyskusji, toastów i zwrotów akcji. Stopniowo odkrywamy nagą prawdę o związkach damsko-męskich i o tym, czego naprawdę pragną obie strony? Ciągle aktualne pytania, komediowa sytuacja i doborowa obsada: Adamczyk, Szyc, Stuhr, Karolak i Kot. Może wreszcie obejrzymy dobrą polską komedię? W kinach 2 marca. (gmj)