Wszyscy wiedzieliśmy, że „winter is coming”. W studenckich mieszkaniach powiało chłodem, nie tylko przez szpary w oknach, ale i z powodu wizji rosnących lawinowo kosztów utrzymania.
W życiu studenta gorąco robi się przed sesją. Bywa też, że pot na czoło występuje, gdy nadchodzi czas regulowania rachunków. Ten sezon jest szczególnie wymagający: inflacja, podwyżki, rachunki za wszystko poszybowały. Dlatego warto poznać proste patenty na gospodarowanie ciepłem po studencku.
Akademik na stracie
W domach studenckich nie zawsze jest możliwość wykazania się inicjatywą w zakresie oszczędzenia ciepła a rozliczenie zużycia trudno przeliczyć na osobę. Ale nawet we wspólnych przestrzeniach warto pamiętać o zamykaniu okien, unikaniu przeciągów i nieodkręcaniu kaloryferów na maksa, jeśli można wygenerowane już ciepło zachować i nie zmarnować. Warto zatem spacyfikować współlokatora, który wychodząc zostawia otwarte okno, żeby było „wywietrzone” po powrocie z uczelni. To prosty sposób na wietrzenie portfela, a tego chcemy unikać.
Ciepło a niedrogo
Większy wpływ na oszczędzacie masz wynajmując mieszkanie lub pokój. Już na etapie poszukiwań sprawdź, jak będzie rozliczane ciepło i jeśli nie będzie to ryczałt w czynszu miej się na baczności. Szukaj miejsca, w którym blok jest ocieplony, a okna i drzwi w mieszkaniu nie są ewidentnie stare. Sprawdź też, czy przy kaloryferach są termostaty, by regulacja temperatury należała do Ciebie – wtedy będziesz mieć wpływ na rachunek. Nie wietrz bez sensu, nie zastawiaj kaloryferów sprzętami a na ścianie za grzejnikami zamontuj ekrany odbijające ciepłe powietrze do wnętrza. To tanie rozwiązanie pozwalające zatrzymać sporo ciepła. Zasłaniaj grubymi zasłonami okna na noc a w dzień wpuszczaj promienie słońca. Zostawiaj otwarty piekarnik i zmywarkę by oddawały ciepło do wnętrza. Zamiast podkręcania kaloryferów zadbaj o swój komfort cieplny wybierając cieplejsze ubrania, koce i pościel. Używaj świeczek, na zimnej podłodze rozłóż dywan.
Przejdź się na wirtualny spacer po mieszkaniu, gdzie
dokładnie wytłumaczono, którędy ucieka ciepło i jak tego w prosty
sposób uniknąć: https://liczysiecieplo.pl/spacer-360/
Wietrzenie portfela
Proste zasady pozwalają zaoszczędzić od kilku do nawet kilkudziesięciu procent kosztów ogrzewania. Wszystko jest mocno indywidualne i dużo zależy od stanu technicznego budynku, mieszkania i Twojego sposobu życia. Ile więc można zaoszczędzić na ogrzewaniu? Równowartość biletów na dobry koncert, roczny karnet na siłownię, wakacje? Nawet jeśli będzie to kwota, za którą kupisz kilka obiadów w ulubionej knajpie, jesteś do przodu!
Zobacz na przykładzie dwóch sąsiadujących ze sobą mieszkań, ile realnie można zaoszczędzić a ile stracić. Z którym rachunkiem wolałbyś zostać na koniec sezonu?
Mieszkania, o których rozmawiamy są w tym samym bloku, w tym samym pionie, wykończone przez tego samego developera. Temperatura wyjściowa to 22 stopnie. Koszt prognozowany ogrzewania wynosi 2000 zł rocznie. Na 60m2 mieszczą się 3 pokoje i wspólna kuchnia. W obu mieszkaniach mieszka tyle samo osób, ale ich nawyki i podejście różnią się diametralnie.
Robi wrażenie?
Tyle w teorii, przejdźmy do praktyki. Na stronie www.liczysiecieplo.pl znajdziesz mnóstwo wskazówek, co zrobić, by oszczędzać ciepło i cieszyć się niższymi rachunkami Skorzystaj z porad podczas wirtualnego spaceru po mieszkaniu, w którym zaznaczono punkty krytyczne na jego mapie ciepła. Wydrukuj sobie checklistę i powieś w Waszym mieszkaniu w widocznym miejscu – wspólnie możecie sporo zaoszczędzić!
O kampanii
Odpowiedzialne gospodarowanie ciepłem to dziś jeden z kluczowych tematów globalnej dyskusji. Na pierwsze miejsce wysunęła się w ostatnim czasie potrzeba rzetelnej edukacji konsumentów oraz instytucji i wskazanie im realnych obszarów, które mogą mieć wpływ na oszczędzanie energii zarówno na poziomie pojedynczych gospodarstw domowych jak i całych budynków. Odpowiedzią na te potrzeby jest kampania „Liczy się ciepło”, organizowana przez Polskie Towarzystwo Elektrociepłowni Zawodowych. Kampania skupiona jest na edukacji skierowanej do szerokiego grona odbiorców indywidualnych i instytucjonalnych. Jej głównym celem jest kształtowanie postaw konsumentów oraz wskazanie instytucjom odpowiedzialnym za gospodarowanie ciepłem najlepszych praktyk.