Słowo, które z pewnością bardzo dobrze oddaje obraz XXI wieku to możliwości. Idąc do galerii handlowej, mamy ogromny wybór ubrań dostosowanych do różnych sylwetek, mamy ogromny wybór kosmetyków dostosowanych do konkretnych rodzajów cery, mamy ogromny wybór gadżetów elektronicznych dostosowanych do naszego rodzaju telefonu. Idąc do kina, możemy bez problemu wybrać, czy dzisiaj mamy akurat ochotę obejrzeć komedię, horror, film akcji, dramat czy film science-fiction. Idąc na siłownię, możemy zdecydować, czy więcej frajdy będziemy czerpać z jogi, z zumby, ze stepu, z ćwiczeń z trenerem personalnym czy nawet z chodzenia na basen. Będąc na etapie wyboru szkoły średniej mamy szereg różnych szkół, w których znajdują się specjalnie wyprofilowane klasy po to, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nie inaczej jest z rynkiem pracy, który we współczesnym świecie jest bardzo otwarty – w szczególności dla nas, dla ludzi młodych, dla studentów i absolwentów, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie biznesu.
Często wydaje nam się, że będąc studentem początkowych lat studiów jesteśmy jeszcze za młodzi oraz za mało doświadczeni aby odbyć staż czy praktykę w międzynarodowej firmie, albo że piąty rok studiów to jeszcze za mało by ubiegać się o wysokie, choć wymarzone stanowisko. Ludzie boją się podejmować poważnych decyzji, boją się skakać na głęboką wodę i wysłać CV do poważnej korporacji będąc studentem II roku czy zaaplikować na stanowisko menadżerskie dopiero pisząc pracę magisterską – a to wszystko wynika z tego, że brakuje nam wiedzy o możliwościach na dzisiejszym rynku pracy. Studenci nie są świadomi tego, jakie szanse oferują im korporacje. Nie wiedzą o programach stażowych, które bez problemu można pogodzić z studiowaniem dziennym. Nie mają zielonego pojęcia, że mają możliwość zrealizowania własnego projektu w międzynarodowej korporacji jednocześnie chodząc na zajęcia i pisząc egzaminy. Przekonanie się o takich możliwościach dają nam właśnie targi pracy. Wydarzenie, którego organizacja zajmuje kilka miesięcy, wymaga poświęcenia ogromu czasu, pracy i energii, ma bardzo prosty cel – uświadomienie młodym ludziom o możliwościach, jakie na nich czekają. Udział w targach pracy daje nam szansę porozmawiania z dziesiątkami pracodawców działających w różnych sektorach – czy to HR, finanse, IT, firmy techniczne i wiele więcej. Takie rozmowy dają nam obraz tego, na jakie pozycje w jakich firmach możemy aplikować, które z nich nas bardzo interesują, a które jednak niekoniecznie, jak wygląda proces rekrutacji, jak możemy się rozwinąć i czego możemy się nauczyć, a także jak może wyglądać nasza ścieżka kariery w danej firmie. Targi pracy, oprócz możliwości bezpośredniego kontaktu z pracodawcami, oferują także szereg innych aktywności, np. strefę doradztwa zawodowego, gdzie można porozmawiać ze specjalnie wyszkolonymi doradcami, gdzie można skonsultować swoje CV oraz uzyskać kilka wskazówek w jaki sposób uczynić je jeszcze bardziej atrakcyjnym i profesjonalnym.
Młodzi ludzie są często zagubieni szukając swoich pierwszych praktyk, staży czy pierwszej profesjonalnej pracy. Nie wiedzą jak się za to zabrać, nie mają pojęcia jak zaaplikować, gdzie, na jakie stanowisko, w jakim dziale – a tutaj z pomocą przychodzą targi pracy. Dają nam możliwość poznania rynku pracy, określenia swoich preferencji co do firmy, branży, działu czy stanowiska, dają szansę na poznanie procesu rekrutacyjnego, ale przede wszystkim dają realną okazję na znalezienie wymarzonego stażu, praktyk czy pracy, które niejednokrotnie są kluczowym początkiem naszej kariery i definiują późniejszą ścieżkę profesjonalnego rozwoju. Targi pracy to z pozoru jedynie kilkugodzinne wydarzenie, które tak naprawdę otwiera ogromny wachlarz możliwości – i nie powinniśmy się bać z nich korzystać.
A jak z nich skorzystać? Wystarczy kilka sekund na pobranie darmowego biletu oraz sprawdzenie, kiedy pojawimy się w Twoim mieście już tej wiosny – a wszystkie informacje znajdziesz na www.dnikariery.pl.
Gabriela Zaborowska
