Wydawnictwo WAM poleca:
Instrukcja obsługi solniczki.
Felietony z „Tygodnika Powszechnego” Szymon Hołownia
Hołownia nie należy do tych, co „patrzą na prawo, patrzą na lewo. A patrząc – widzą wszystko oddzielnie, że dom…, że Stasiek…, że koń…, że drzewo…”. Hołownia pisze o bezdomnych, o papieżu Franciszku, o uchodźcach, misjonarzach, (…) o tym, co („oddzielnie”) codziennie widzimy. Każdy felieton, jak zapis sejsmografu, pokazuje, że we wszystkich sytuacjach i sprawach zawsze jest miejsce na miłość. ks. Adam Boniecki
Grunt pod nogami – Ksiądz Jan Kaczkowski nieco poważniej niż zwykle
„Grunt pod nogami” ks. Kaczkowskiego bestsellerem Empiku 2016
Miliony Polaków pokochały go za wyrozumiałość dla słabości drugiego człowieka, wierność sobie, błyskotliwe poczucie humoru i determinację w walce ze śmiertelną chorobą. Jakie wartości są mu najbliższe? O czym chce zdążyć opowiedzieć tłumom, które przychodzą na jego msze, a jakie słowa zachowuje dla pacjentów swojego hospicjum? Grunt to twardo stąpać po ziemi i nie przestawać patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać – zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje.
Dasz radę. Ostatnia rozmowa – ks. Jan Kaczkowski, Joanna Podsadecka
Ostatnia rozmowa z księdzem Janem Kaczkowskim
Był inspiracją dla milionów ludzi – wierzących i niewierzących. Każdy, kto go słuchał, czuł: on mnie rozumie. Ksiądz Jan nie oferował tanich rad ani łatwych pocieszeń. Swoim życiem mówił: nie odpuszczaj sobie, a dasz radę, wstaniesz. Do końca żył na pełnej petardzie. Ostatnie tygodnie spędził, odpowiadając na pytania o sprawy najtrudniejsze i najważniejsze. Wraz z Joanną Podsadecką zaprosił do rozmowy swoich Czytelników. Wasze pytania były bardzo osobiste, odważne, szczere aż do bólu. Ksiądz Jan każdego chciał wysłuchać, zrozumieć, każdemu dać coś z siebie. Odpowiadał w swoim stylu, błyskotliwie i z dozą ironii. Kupując tę książkę, wspierają Państwo działalność Puckiego Hospicjum.
Sposób na (cholernie) szczęśliwe życie
Niepokorna zakonnica w rozmowie szczerej do bólu.
O siostrze Małgorzacie Chmielewskiej mówi się, że to zadziorna kobieta z charakterem. Już w wieku 10 lat została „ekskomunikowana” – z lekcji religii, bo zadawała za dużo pytań.
Mieszka z biedakami, wychowuje niepełnosprawnego syna, codziennie mierzy się z prawdziwymi dramatami. Mawia, że na miłość nie da się zrobić biznesplanu, że miłość powinna być nieco stuknięta, bo inaczej jest nudno. Od lat burzy stereotypy i podbija serca Polaków swoją szczerością. W rozmowie z Piotrem Żyłką (współautorem książki z ks. Kaczkowskim Życie na pełnej petardzie) i Błażejem Strzelczykiem (dziennikarzem „Tygodnika Powszechnego”) mówi prosto i zaskakująco o tym, co jest w życiu najważniejsze i skąd brać siłę do działania, gdy wszystko się wali. Kupując tę książkę, wspierasz Fundację Domy Wspólnoty Chleb Życia, prowadzoną przez siostrę Małgorzatę Chmielewską.
Siostra Chmielewska robi świetną robotę dla najbiedniejszych, odrzuconych i wykluczonych. Miałem okazję poznać Ją osobiście – to świetna, energiczna kobieta z „Boskim czadem”. A przy tym robi najlepsze dżemy i powidła na świecie! Muniek Staszczyk, T.LOVE
Siostra Chmielewska to kobieta-ogień! Tyle lat gdzieś pomyka obok i ani przez chwilę nie pomyślałem, że tyle w niej normalnej, ludzkiej – ale takiej z mięsa i kości – siły, wytrwałości i humoru. Cieszę się bardzo, że zawitała na Przystanek Woodstock. Jurek Owsiak, WOŚP
Siostra Chmielewska wykupiła Bożą receptę na szczęście, płacąc za nią sporo, ale dzięki temu już dziś jest świętą. Za każdym razem, kiedy ją spotykam, mam ochotę coś jej podwędzić – choćby zapalniczkę – żeby później mieć jakąś relikwię. Moje ziemskie autorytety? Papież Franciszek, jego jałmużnik arcybiskup Konrad Krajewski i siostra Małgorzata Chmielewska.
Szymon Hołownia, Dobra Fabryka, Fundacja Kasisi
Więcej informacji na: https://wydawnictwowam.pl