Ulubiony przysmak Włochów od dłuższego czasu jest postrachem Polaków na diecie. Od wielu lat niezmiennie krąży opinia, że makaron tuczy i że powinno się go unikać, a podczas odchudzania wyeliminować z jadłospisu.
Co takiego jest w składzie makaronu, co może tuczyć? Makaron składa się z mąki, soli i wody. Sto gramów suchego makaronu to 330 kalorii, jednak w trakcie procesu gotowania makaron pęcznieje i w tym momencie, standardowa porcja 100 gramów ma znacznie mniejszą kaloryczność, bo 110 kcal. Zatem makaron sam w sobie nie tuczy.
Trawienie makaronu
Ponadto makaron daje uczucie sytości, ponieważ skrobia przekształcana na glukozę długo pozostaje w organizmie, tym samym długo jest źródłem energii dla organizmu. Węglowodany są bardzo ważnym składnikiem zarówno dla mięśni, jak i dla mózgu. Przez to, że organizm dość długo trawi skrobię, zjemy jej mniej. Pomaga on również utrzymać stały poziom cukru we krwi, dlatego też polecany jest jako danie dietetyczne dla ludzi z cukrzycą. Dlatego oczywiste powinno być, że na pytanie – Czy od makaronu się tyje? – jest jedna, negatywna odpowiedź. Problemem są oczywiście sosy dodawane do makaronu, które często swoją kalorycznością przewyższają bazę, czyli makaron.
Same korzyści
Co zaskakujące, po zjedzeniu solidnej porcji makaronu nie mamy ochoty na słodycze. Ponadto działa kojąco na stres, dzięki zawartości witamin B1, B6 oraz PP, wpływając korzystnie na nasz stan ducha. Magnez z kolei chroni nas przed niekorzystnymi skutkami stresu, takimi jak uczucie zmęczenia i skurcze mięśni oraz sprzyja prawidłowej pracy mózgu i serca.
Warto korzystać z dobrodziejstw włoskiej kuchni, tym bardziej, że na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej rodzajów makaronu. Już w większości sklepów można kupić makarony z innej, niż pszenna, mąki – gryczanej, kukurydzianej, ryżowej, razowej i razowej z dodatkiem otrąb.
