Kandydatki do pracy, często znając zasady przygotowywania CV czy listu motywacyjnego, popełniają elementarne błędy przy doborze zdjęcia i odpowiedniego makijażu, przyjmując, że najważniejsze jest wyróżnienie się. Nic bardziej mylnego.
Czy warto umieszczać zdjęcie w CV? Oczywiście nie zawsze mamy wolny wybór. Bywa, że nasz przyszły pracodawca wymaga dołączonej do życiorysu podobizny. Co więcej, w przypadku niektórych zawodów np. modelka, prezenterka telewizyjna wygląd ma zasadnicze znaczenie i zdjęcie jest nieodzowne.
Wybór fotografii
W innych niż wymienione przypadkach, wielu specjalistów namawia do wysyłania CV bez fotografii. Zdjęcie zawsze daje podstawy do pierwszej oceny. Jeśli nasza fotografia nie spodoba się osobie rekrutującej, bardzo prawdopodobne, że pobieżnie przejrzy resztę dokumentu. Gdy zdjęcie się spodoba, mamy na starcie dobrą pozycję. Ważne, aby w rzeczywistości wyglądać równie ładnie!
Najlepiej wybrać zdjęcie legitymacyjne, gdyż takich właśnie z reguły oczekują pracodawcy. Czasem kandydaci dają upust swojej wyobraźni, starając się pokazać z jak najlepszej strony i wysyłają fotografie dość oryginalne. Często przysyłają zdjęcia zrobione w nietypowych sytuacjach – z psem, z rodziną, w strojach kąpielowych… Ale nie o to chodzi. Pracodawca poszukuje dobrego pracownika, a nie wdzięcznych obiektu do fotografowania.
Co za dużo, to niezdrowo
Makijaż odpowiedni do zdjęcia, które chcemy zaprezentować przyszłemu pracodawcy, powinien być stonowany, ale jednocześnie przyciągający wzrok i wydobywający z kobiety jej naturalne piękno. Tak jak każdy makijaż dzienny powinien być bardzo naturalny. Nie może być przesadzony i ekstrawagancki. To, na jakie zdecydujemy się kolory, zależy od naszej karnacji, oprawy oczu, koloru włosów.
Twarz
Zanim przystąpimy do makijażu dziennego, musimy pamiętać o codziennej pielęgnacji cery. Przed nałożeniem podkładu, należy nawilżyć cerę kremem dostosowanym do jej stanu i rodzaju, a następnie odczekać kilka minut, aby krem dobrze się wchłonął. Jeśli skóra wymaga zatuszowania niedoskonałości, np. zasinienia pod oczami, nakładamy na te partie korektor. Musi mieć lżejszą konsystencję niż podkład do twarzy. Skóra wokół oczu jest cieńsza i ciężki korektor zbyt mocno by ją obciążył. Korektor wokół oczu nakładamy pędzlem lub wklepujemy opuszkami palców. Szczególnie starannie pokrywamy wewnętrzne kąciki oka – radzi Basia Wojas, wizażystka.
Następnie nakładamy podkład i dokładnie wcieramy go w zagłębienia twarzy, czyli brodę, skrzydełka nosa. Podkład to podstawa, jeśli masz problemy z trądzikiem. Latem lepiej zdecydować się na krem koloryzujący, który nada twojej skórze naturalny odcień. Kolejny etap – puder sypki nakładany dużym pędzlem z naturalnego włosia. Dzięki niemu zmatowimy twarz i utrwalimy podkład. Na koniec róż w odpowiednim odcieniu, nałożony na policzki w kierunku skroni sprawi, że twarz będzie ożywiona i wypoczęta. Jeżeli mamy bardzo zaczerwienioną cerę, wybierzmy puder brązujący. W przypadku cery mieszanej, gdy wybieramy się do fotografa, pamiętajmy, by mieć przy sobie bibułki matujące.
Oczy
Makijaż oczu powinien być niemalże niewidoczny. Jeśli jesteś fanką kresek na powiece, zamień eyeliner na kredkę, a kreskę rozetrzyjmy palcem, żeby nie rzucała się w oczy. Można też namalować ją cieniem do powiek, będzie mniej wyraźna. Ideałem byłoby tylko umalowanie rzęs, które podkreślą oko. Dla blondynek odpowiedni jest grafitowy tusz, a dla brunetek ciemnobrązowy lub czarny. Wybierz jasne, matowe cienie – brązy, beże, róże, kolor piaskowy, kremowy – i rozprowadź je w jednej warstwie, im mniej, tym lepiej. Cienie o mocnych barwach mogą uwydatnić zmęczone oczy. Pamiętaj, że w ciągu dnia cienie mogą tworzyć nieestetyczne kreski w zagłębieniach powieki. Cyrkonie czy brokat zostaw na wieczór.
Brwi muszą być starannie wyczesane, mieć ładny kontur, odpowiedni kształt i kolor. Najbardziej naturalny efekt przyciemnienia zrobimy za pomocą cieni do powiek. Jeśli są niesforne możemy nanieść na nie żel do brwi w celu utrwalenia.
Usta
Ostatnią czynnością będzie pokrycie warg pomadką w kolorze podkreślającym ich naturalną barwę lub dostosowaną do naszego typu kolorystycznego. Z gamy odcieni możemy wybrać te, które dopełnią cały makijaż. Unikajmy błyszczyka. U fotografa może się błyszczeć i odbijać światło. Jeżeli stawiamy na podkreślenie ust, pamiętajmy o kontrastowo lekkiej oprawie oczu i stonowanej, ciepłej czerwieni na wargach. Wybierajmy raczej odcienie jasne – beże, brązy, brzoskwiniowe, zgaszone róże.
EK